Wieczorem....
T: Chcesz się czegoś napić?
N: W sumie chętnie...
T: Ja mam ochotę na colę. A ty?
N: Ja też, poczekaj przyniosę.
Za 2 minuty chłopak był z powrotem. postawił napój na stoliku nocnym i usiadł obok Ciebie. Pocałował Cię w policzek. Właśnie sięgałaś do stolika po colę kiedy Twoja ręka drgnęła i połowa picia znalazła się na spodniach Niallera.
T: O Boże, kochanie ja nie chciałam...
N: (T.I.) coś ty narobiła?- Wykrzyczał ze śmiechem w głosie.
T: Przepraszam....- Teraz Ty też się śmiałaś, bo nie mogłaś utrzymać powagi, kiedy zobaczyłaś mokrą plamę na kroczu Niall'a.
N: To nie jest zabawne...
Niall poszedł się przebrać. Kidy wrócił położyliście się razem na Twoim łóżku. Byłaś tak zmęczona, że prawie od razu zasnęłaś.
TYDZIEŃ PÓŹNIEJ:
Minęło 7 dni od Waszego pobytu w Polsce. Przez ostatni czas Emma ciągle rozmawiała z Zayn'em na Skype i przez telefon. Bardzo się do siebie zbliżyli. Natomiast Ty i Niall świetnie spędzaliście ze sobą czas. Chłopacy bardzo często do Was dzwonili. Ciągle namawiali Niall'a żeby wrócił już do Londynu na próby do trasy koncertowej TMH. Ale Niall nie chciał się z Tobą rozstawać. Coraz bardziej przedłużał powrót do Londynu.
PIĄTKOWE POPOŁUDNIE.
N: Kochanie przyjdź do mnie na chwilkę.
T: Tak?
Usiedliście na kanapie w Twoim pokoju.
N: Bo wiesz, jest sprawa.... Chłopacy się strasznie niecierpliwią i proszą żebym wracał na próby.
T: I chcesz mnie tu zostawić?
N: No i właśnie mam pomysł. Wiem, że to może dość odpowiedzialna decyzja, ale co ty na to, żebyś zamieszkała z nami w Anglii?
T: Kocham cię, ale nie wiem czy jestem na to gotowa. A zresztą jestem niepełnoletnia i nie ma mowy żeby moja mama się na to zgodziła.
N: Przecież twoje urodziny są już za tydzień. A później będziesz mogła robić co chcesz.
T: W sumie to prawda ale...
N: Wiem, że to bardzo ważna decyzja i w ogóle... Ale ja nie chcę się z tobą rozstawać.
T: Ja też i chciałabym z tobą zamieszkać.
N: To jak? Porozmawiasz ze swoją mamą?
T: Jak wróci z pracy to spróbuje ją namówić.
N: Wiesz, że cię kocham?
T: Nie wiem... Może mi to udowodnisz?
Chłopak położył się na Ciebie i zaczął Cię całować. Zaczęliście zdejmować z siebie ubrania. Blondyn subtelne całował Twoje ciało. Leżeliście w samej bieliźnie, kiedy usłyszeliście dźwięk naciskania klamki.
T: Mamo! Wyjdź stąd!
M: Przepraszam, nie chciałam...
Mama szybko zamknęła drzwi i już jej nie było.
T: Ale wstyd! Przepraszam cię, miała wrócić później.
N: Nic się nie stało, przecież ja też nie słyszałem jak wchodziła do domu.
Byłaś zła na mamę, ale pamiętałaś, że musi się zgodzić na przeprowadzkę do domu 1D, dlatego starałaś się być dla niej miła.
Zeszłaś na dół żeby zrobić obiad dla Was i mamy. Niall Ci pomógł. Po 45 minutach spaghetti stało na stole. Podczas obiadu zaczęłaś rozmowę o wyjeździe.
T: Mamo... mamy z Niall'em pewien pomył. Chłopacy proszą go żeby wracał na próby i dlatego niedługo będzie musiał jechać. Ale my nie chcemy się rozstawać i dlatego chciałabym wyjechać z nim. Co ty na to?
M: Nie ma mowy. Przecież jesteś niepełnoletnia i to ja sprawuję nad tobą opiekę.
T: Mamo, czy ty nie widzisz, że my się kochamy, i że jesteśmy razem szczęśliwi?
M: Teraz jest pora na naukę, a nie na jakieś wielkie miłości, które i tak długo nie przetrwają.
Nic nie powiedziałaś. Po prostu odeszłaś od stołu i pobiegłaś do pokoju. Jak Twoja matka mogła coś takiego powiedzieć? Przecież to nie jest "chwilowa" miłość. Ty naprawdę czułaś, że będziecie ze sobą na wieki. Kochałaś Niall'a i to tylko to się liczyło. Jest dla Ciebie najważniejszy.
N: Co pani zrobiła?
Twój chłopak szybko pobiegł za Tobą. Leżałaś na łóżku i szlochałaś w poduszkę. Położył się obok Ciebie. Nic nie mówił. Po prostu Cię przytulił. Poczułaś jego ciepło, które od razu przejęło Twoje ciało. Jego zapach był nieziemski. Byłaś od niego uzależniona.
N: Nie płacz. Kocham cię i to jest najważniejsze. Jakoś załatwimy to i pojedziesz ze mną. Obiecuję ci to. Jak nie teraz to następnym razem.
T: Ja nie chcę tu zostać, zabierz mnie ze sobą.
N: Jak tylko będziesz miała 18 lat to zamieszkamy razem.
T: Kocham cię.
Dodałam kolejną część. Trochę krótka,ale ważne że jest :D.
Chciałam podziękować Wam za wszystkie komentarze
pod ostatnim postem i za liczbę wyświetleń :*
Dużą niespodzianką była dla mnie ankieta :)
Dziękuję za wszystkie głosy na TAK *.*
Proszę o dalsze KOMENTOWANIE ;)
POZDRAWIAM, Kinia ;*
NARESZCIE! Nie moglam sie doczekac na nowy dzial :D
OdpowiedzUsuńRozdzial jest wyczepiasty! Doklanie chociaz ze krotki ale wazne ze jest. Chociaz na telefonie nie wydaje sie ze jest krotkie...
Ja pierdziele jakby moja matka w takim momencie do pokoju wparowala jakby zaraz mialo byc cos powazniejszego... Ja bym jej sie na oczy nie pokazala przez najblizsze dni xDDD i rowniez ciesze sie ze wzielas sobie moja rade do serca...
A no wiec... Powtorze jeszcze raz... Rozdzial jest wyczepiasto-zajebiaszczy. Czekam z zniecierpliwieniem na nastepny.
Pozdrawiam.
Patrycja!
+ pojawil sie u mnie imagin w ramach podziekowania. Byloby mi bardzo milo jakbys wpadla i skomentowala :)
++ prosze wylacz weryfikacje obrazkowa, poniewaz ja czesto komentuje blogi z telefonu i jest to nieprzyjemne jak nie mozna wpisac kodu.
Zle sformulowalam ostatnia prozbe do Ciebie. Nie chciala bym zebys zle to odebrala.
UsuńPoprawione:
++ Czy molga bys wylaczy weryfikacje obrazkowa?... Poniewaz jest to utrudnienie dla osob komentujacych z telefonu a ja do nich naleze... xD
Jezeli nie wiesz jak moge podac Ci moje GG i wyjasnic :)
Dziękuję Tobie za te miłe słowa :). Cieszę się, że z taką niecierpliwością czekasz na kolejne części opowiadania ;) To bardzo dużo dla mnie znaczy. Od razu mam ochotę dalej pisać :*
UsuńWeryfikacja obrazkowa już wyłączona :D
Do Ciebie oczywiście też zajrzę i postaram się zostawić komentarz ;)
Dziękuję Tobie za te miłe słowa :). Cieszę się, że z taką niecierpliwością czekasz na kolejne części opowiadania ;) To bardzo dużo dla mnie znaczy. Od razu mam ochotę dalej pisać :*
UsuńWeryfikacja obrazkowa już wyłączona :D
Do Ciebie oczywiście też zajrzę i postaram się zostawić komentarz ;)
Uwielbiam twojego bloga ! Jest zaajebisty !
OdpowiedzUsuńDziękuję, to bardzo miłe ;* Zapraszam częściej :)
UsuńPisz dalej, strasznie mnie się podoba.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://fly-bird-is-free.blogspot.com/
Dziękuję za komentarz :)
UsuńPostaram się jak najszybciej dodać ;*
Świetny rozdział :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:)
http://butyouareperfecttomee.blogspot.com/search?updated-min=2013-01-01T00:00:00-08:00&updated-max=2014-01-01T00:00:00-08:00&max-results=4
Dzięki ;)
UsuńZaajebistyy :D czekam na kolekny rozdział :**
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ;***
UsuńNominowałam Cię do Liebster Award :3 więcej informacji u mnie na blogu :3 http://yesiwantyouharry.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDzięki ;*
UsuńŚwietne opowiadanie, super rozdział.;)
OdpowiedzUsuńJeszcze tu wpadne. Pozdraawiam. ;**
jestemnormalnaonedirection.blogspot.com
Dziękuję :*
UsuńRozdział zajebisty,zaczepisty i inne słowa na z ,pozytywne oczywiście. Jeśli wgl są....no,ale wspaniale piszesz :)
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do Liebster Award :) Szczegóły u mnie:
http://inlovewith1dstory.blogspot.com/
Dziękuję bardzo <333
UsuńCześć !
OdpowiedzUsuńWidzę że mnie Bless też się tu dorzuciła :D
Trzymaj się krzesła XD
Zostałaś nominowana do Libster Award na: existsonlyforyou.blogspot.com
Dziękuję bardzo <333
UsuńŚwietne opowiadanie ! Czekam na następny,weny :)
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do Liebster Award,szczegóły na moim blogu :)
http://truly-deeply-love.blogspot.com/
Dziękuję bardzo <333333333
UsuńZostałaś nominowana do Libster Award na:http://butyouareperfecttomee.blogspot.com/2013/01/libster-award.html
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzoo <333 :*
UsuńSuper rozdział :>
OdpowiedzUsuń