sobota, 9 marca 2013

Niespodzianka :D



 N: A więc mam dla ciebie niespodziankę.
T: Jaką?
N: Nie dzwoniłem, bo musiałem załatwić kilka spraw. Sprawdzałaś dzisiaj skrzynkę?
T: Jeszcze nie...
N: No to dalej kochanie, na co czekasz?
T: Poczekaj nie rozłączaj się. Za minutę jestem z powrotem.
N: Okej.
Rzuciłaś telefon na łóżko i pobiegłaś na dół. Byłaś bardzo podekscytowana. Nie wiedziałaś czego się spodziewać. Byłaś już na dworze. Włożyłaś rękę do skrzynki na listy i wyjęłaś pełno kopert. Większość z nich stanowiły listy od fanek. Poszukałaś koperty od Niall'a i pobiegłaś z nią na górę. Była fioletowa. Wyglądała identycznie jak ta którą dostałaś na koncercie. Wszystko wróciło. Te emocje, to podekscytowanie. Przypomniałaś sobie, jak czekałaś na lotnisku za chłopcami i jak Niall po raz pierwszy powiedział Ci, że jesteś piękna. Wzięłaś telefon.
T: Już jestem.
N: Nie otwieraj jeszcze. Możesz przełączyć na wideo rozmowę?
T: Czekaj. No już okej.
N: Chcę zobaczyć jak na to zareagujesz...
T: Kochanie, mam się bać?
N: Nie, po prostu otwórz.
Położyłaś telefon na półce tak, żebyście mogli się widzieć i żebyś miała dwie wolne ręce. Chwyciłaś kopertę. Szybkim ruchem otworzyłaś ją. Kiedy zobaczyłaś jej zawartość, przez łzy nie mogłaś przeczytać co jest tam napisane. Wyjęłaś niedużą kartkę. Wiedziałaś co to, ale nie mogłaś z siebie nic wydusić.
N: I co ty na to kochanie?
T: Ja, ja...
N: Już nie mogę dłużej bez ciebie żyć. Musisz do mnie przyjechać.
Tak. To były bilety do Irlandii. Chłopacy właśnie tam teraz koncertowali. Miałaś polecieć do swojego chłopaka jutro. Tak strasznie za nim tęskniłaś. Chciałaś zobaczyć już swojego chłopaka, poczuć jego ciepło i zapach. Być z nim i ze swoimi przyjaciółmi.
T: Pewnie, że przyjadę. I w końcu zobaczę koncert.
N: Przykro mi, ale nie mogę po ciebie przyjechać, bo koncertujemy.
T: Nie ma problemu najważniejsze, że w końcu cię zobaczę. Chciałabym już się do ciebie przytulić i być z tobą.
N: Nawet nie wiesz jak bardzo jest mi ciężko. Strasznie za Tobą tęsknię. Czas tak bardzo mi się dłuży...
T: Już nie mogę się odczekać jutra...
N: Ja też, ale jest jeszcze coś o czym musisz wiedzieć...
T: Tak?
N: No, bo jak na razie to nie wrócisz do domu.
T: Jak to?
N: No... Będziesz mieszkać i podróżować z nami. Wiem, że wcześniej był z tym problem, ale już wszytko załatwione.
T: Na prawdę?
N: Tak kochanie. Oczywiście jak tylko będziesz chciała wrócić, to bez problemu, nie ważne z jakiego punktu na ziemi, zaraz wracasz do Londynu.
T: Nie musisz się martwić, nie będzie takiej potrzeby.
T: A co z Emmą?
N: No i właśnie tu też mała niespodzianka, bo ona jedzie razem z tobą.
T: Ale w kopercie był tylko jeden bilet.
N: Tak, bo Em dostała go już wcześniej.
T: Ale dlaczego nic mi nie powiedziała?!
N: To miała być niespodzianka.
Rozmawialiście jeszcze przez długi czas, ale w końcu musiałaś się spakować.

Już wiedziałaś. Wiedziałaś, że masz taką osobę, która zawsze będzie przy Tobie. Nie ważne co się będzie działo. On zawsze stanie po Twojej stronie. Kochasz go nad życie i on Ciebie też i to jest najważniejsze.

Już nawet nie rozmawiałaś z Em o tym, że nie powiedziała Ci, że wie o wyjeździe. Nie było czasu. Poszłaś tylko do jej pokoju.
T: Gotowa?
E: Prawie. Weź mi pomóż, bo nie mam pojęcia czy wszystko wzięłam.
T: Lepiej ty mi pomóż, bo ja nie spakowałam jeszcze nic!
E: Żartujesz?
T: Nie, no przecież kiedy miałabym się spakować?
Emma przez chwilę na Ciebie popatrzała.
T: O co ci chodzi?
E: Nic, po prostu widać jak promieniejesz.
T: To wszystko dzięki temu, że jutro ich zobaczę. Tak strasznie się cieszę!
E: Ja też... Już tak długo nie widziałam Zayn'a...
T: Okej koniec gadania, chodźmy się pakować.

Pakowanie mimo wszystko nie zajęło Wam dużo czasu. Obydwie miałyście po dwie walizki. Nie brałyście dużo rzeczy, bo wiedziałaś, że w między czasie chłopcy będą mieli przerwę i wrócicie do domu.

 Kiedy zjadłyście obiad nadszedł czas na kino 5D. Film bardzo Wam się spodobał. Efektu były bardzo imponujące. Do końca dnia rozmawiałyście o tym jak to będzie podróżować z Waszymi przyjaciółmi.
Musiałyście wcześniej się położyć, bo następnego dnia miałyście wstać o 5 rano.

Następnego dnia.
Była już 5 rano. Wstałaś i pierwsze co zrobiłaś, to poszłaś do łazienki. Zamarłaś, kiedy zobaczyłaś...

KONIECZNIE PRZECZYTAJ OPIS !!!


Jest nowy rozdział. Wiem, że krótki, ale tak bardzo mnie prosiłyście,
więc nie miałam jak napisać dłuższego ;)
BARDZO dziękuję za komentarze pod ostatnim postem.
Jesteście kochane <3 Dziękuję za wszystkie miłe słowa :*
Dziękuję za ilość wyświetleń :* Już ponad 10 000 ! :*
Mam do Was małą prośbę... Jak tylko przeczytacie ten post,mogłybyście dodać komentarz?
Chciałabym wiedzieć ile Was jest :) 
Proszę o dodanie mnie do obserwujących ;)
 POZDRAWIAM, Kinia ;*


42 komentarze:

  1. Wspaniały rodział ;)) Nie mogę doczekać się już następnego, chce wiedzieć co się stanie w tej łazience :P Mam nadzieję że długo nie trzeba będzie na niego czekać. Pozdrowienia Paulla

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja chcę więcej! :* Napisz prędko :))))

    A.H

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. + jeszcze sądzę, że Niall przyleciał :* <3

      A.H

      Usuń
  3. Ciekawe co zobaczyła ? Kurde, nie mogę się już doczekać następnego . No cóż, czekam do następnej soboty. :) Ten czas pozwoli mi zatęsknić.
    Czytam od początku. :D .
    Zapraszam do mnie na 28 <3 : http://fly-bird-is-free.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zostałaś nominowana prze mnie do The Versatile Blogger.
      Więcej informacji u mnie :)
      + Zapraszam na 29, http://fly-bird-is-free.blogspot.com/

      Usuń
  4. Nawiazujac do wczesniejszego mojego kom... Serio 3 miesiac?! O.o mi mowia ze jestem po terminie xDDD nie no, zart chyba nie jest ze ma jeszcze az tak zle :p dobra koniec glupot wracam do dzialu...

    No buuuuu ukatrupie cie... Czemus w tym momencie skonczyla?
    ,, zamarlam kiedy zobaczylam " niech tam bedzie rozowy jednorozec ze smerfami. Co ty na to? Hahaha albo moj rozowy czolg w little ponny. Hahahaha
    Jaki slodki ten moj Niall ( jestem w trujkaciku! Zayn, Niall i ja! O.o moze sie nie dowiedza xD ) Kupil mi bilety zebym mogla do niego przyleciec... Sloooooodo. <3
    no rozdzial romantyczno genialny.
    Dodawaj szybciutko nowy bo nie moge sie doczekac nastepnego.
    Pozdrawiam.
    Patrycja.

    Ps: serdecznie zapraszam na existsonlyforyou.blogspot.com oraz werewolves-vs-vampires.blogspot.com pojawily sie kolejne dzialy. Zachecam do wyrazenia szczerej opinii o nich.

    OdpowiedzUsuń
  5. jest super jak zawszee . : )) Kocham twój bloog < 3 Czekam na kolejny rozdział < 33 Pozdrawiam Zuza. : D : *

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaaajebisty ..! Jestem strasznie ciekawa co dalej . Jak najszybciej dodawaj !!! *.* <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny jak zawsze, nie mogę się doczekać następnego:)
    Pozdrawiam Dominika
    Ps.Zapraszam do mnie http://butyouareperfecttomee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Świeetnyyy ! Nie mogę się doczekać nastepnego ! Po prostu piszesz cudownieee ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. kocham to opowiadanie i ten blog <3 piszesz świetnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. no super w koncu jest nie moglam sie doczekac :D niewiem dlaczego ale codziennie wchodze na twojego bloga nie moge sie doczekac nastepnej juz czesci

    OdpowiedzUsuń
  11. Super!!! Pisz dalej... szkoda że tak długo nic nie dodajesz.. :) Dlaczego przerwałaś w takim momencie?!?! Pozdrowienia..:*
    Klaudia Styles i Sylwia Tomlinson <3

    OdpowiedzUsuń
  12. DZIĘKI ŻE DODAŁAŚ!SUPER,JAK ZWYKLE.I ZNOWU PRZERWAŁAŚ W EKSCYTUJĄCYM MOMENCIE,ALE TO NIC.LEPIEJ PÓŹNO NIŻ WCALE.I JA RÓWNIEŻ CODZIENNIE WCHODZE ŻEBY SPRAWDZIC,BO MOŻE DODAŁAŚ...NO ALE CÓŻ DZIĘKI!SERIO!Ja bym z nerwów nie wytrzymała jak bym tego dzis nie przeczytała,i znowu mnie to męczy: co będzie dalej?.I wiesz,teraz to chyba...ym,co ja gadam ja STAŁAM sie twoją fanką,i fanką tego bloga :] i gratulacje.Pisz dalej,i dalej,i dalej.I to jest tak wciągające.I może rób tak że będziesz dodawać w wekeend ogólnie,bo czytelniczki [w tym ja] jak widać w sobote siedzą cały dzień i czekają na nowy post.Niewiem jak wam,ale mi sie wydaje,że jakby taka historia zdarzyła się naprawde,to Niall by sie dokładnie tak zachowywał wobec "niej".Bo takie zachowanie do niego pasuje.No,mi sie tak wydaje.No i znów czekamy do wekendu lub...? :]

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam, jak rozdziały są przerywane w takich momentach, bo super się czeka na następne ... ;))
    Świetnie jest ... :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny rozdział, jak zwykle :) Ale chciałabym ci coś zasugerować. Spokojnie, to nie dotyczy pisania tylko wyglądu strony. Może zmieniłabyś tło? Taka mała aktualizacja, żeby nadać trochę świeżości :D :) Pozdrawiam Xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a mi sie podoba takie tło :].Wszędzie Niall...

      Usuń
    2. Uwielbiam twojego bloga, koniecznie pisz dalej...
      Już nie mogę się doczekac co się wydarzy, mam nadzieje, że nie będzie to nic przykrego, smutnego ani strasznego. :*
      Czekam z niecierpliwością.

      Usuń
  15. Nastepny rozdział , szybko bo umrę z ciekawości !!! <3 To opowiadanie jest genialne , ty powinnaś chyba pisarką zostac! :* Natt

    OdpowiedzUsuń
  16. super wyszedł ci rozdział genialne zakończenie uwieelbiam twoją stronkę . CUDO!!! pozdrowiania Lola

    OdpowiedzUsuń
  17. NOMINUJĘ CIĘ DO THE VERSATILE BLOGGER NA http://existsonlyforyou.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. NOMINUJĘ CIĘ DO THE VERSATILE BLOGGER NA
    http://butyouareperfecttomee.blogspot.com/2013/03/the-versatile-blogger.html
    Pozdrawiam Dominika :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Co ona zobaczyła ???
    Nie wytrzymam :D
    Czekam na NN.

    OdpowiedzUsuń
  20. Dawaj następny!Ten jest super jak i reszta ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kinga,mam pomysł.Dodawaj wtedy kiedy możesz.W tygodniu też.Bo wszyscy sie niecierpiliwią.Kochamy tego bloga.I wiesz to dla mnie stało się uzależnieniem.I nie czekam na wekeend tylko dlatego że mamy przerwe od szkoły,jeszcze dlatego że wtedy,jak mówiłaś,będziesz dawać notki.I ja umieram z ciekawości.Co o n a z o b a c z y ł a .Mów,plis bo nie wytrzymam i twoja jedna czytelniczka [ja] wybuchnie z tej ciekawości.Chcesz to tego doprowadzic :] ?

    OdpowiedzUsuń
  22. Nareszcie dodałaś!!!
    Już nie mogłam się doczekać :)
    A rozdział wspaniały!!!
    Adrianna

    OdpowiedzUsuń
  23. świetny, świetny, świetny <3<3<3 gorączkowo oczekuję następnej soboty :))

    OdpowiedzUsuń
  24. uuhuhh... musiałaś skończyć w takim momencie ;D ?
    super już nie mogę się doczekać następnego pewnie Niall przyleciał po nią <33
    zapraszam do mnie http://onedirectionw.blogspot.com/
    ;))

    OdpowiedzUsuń
  25. czy dzisiaj dodasz rozdział?Proooooooooosze odpowiedz.I proooooooosze,napisz że tak!!!PROOOOOOOOOOOOOOOSZZZZZEEEEEEEEE!

    OdpowiedzUsuń
  26. ej prosze wpisz ten rozdział DZISIAJ !!! ja tu czekam z niecierpliwości BŁAGAM dodaj go !! pozdrowienia Lola

    OdpowiedzUsuń
  27. dawaj szybko proszę następny bo ja tu zaraz umre ciekawości

    OdpowiedzUsuń
  28. Plis!!!Czekam cały dzień i co dwie minuty sprawdzam czy dodałaś chociarz wiem że nie.Prosze dodaj!Ja,ja poprostu umre jak nie dodasz dzisiaj! UMRE Z CIEKAWOŚĆI

    OdpowiedzUsuń
  29. Kinga,sorka że to pisze,ale jak zakładasz blog to musisz mieć dla niego czas. Jak nie dasz dziś to nie wiem co zrobie.Prosze! Daj dzisiaj!

    Ps: Jak będziesz tak rzadko dodawać to nie dziw się że będziesz mieć mniej czytelników.

    OdpowiedzUsuń
  30. Prosze dodaj dzis! Gdy będziesz tak dodawać rzadko to mówie ci,będziesz miec mniej czytelnikow!!

    OdpowiedzUsuń
  31. Chociarz napisz czy dodasz dzisiaj czy nie...Nierobie sobie nadzieji że odpiszesz,ale prosze!!!!

    OdpowiedzUsuń
  32. Zgadzam się z komentarzami powyżej, jeśli założyłaś bloga to powinnaś o niego dbac. Zwłaszcza, że masz dużą konkurencje. Jeśli nie będziesz dodawac postów w określonym przez siebie czasie to stracisz fanów (a tego chyba nie chcesz?). Szkoda byłoby takiego blago (świetnego bloga). Masz naprawdę świetne pomysły i czytelniczki czekają na twoje opowiadania z niecierpliwością. Rozumiemy, że masz także swoje życie prywatne, ale jeśli obiecujesz coś to powinnaś słowa dotrzymac. Czekam z niecierpliwością na nowe opowiaadanie i mam nadzieję, że ukarze się niebawem.
    Karina

    OdpowiedzUsuń
  33. bardzo bym chciała żebyś wyznaczyła KONKRETNE daty,w których ZAWSZE będziesz pisać posty,pewnie tak jak większość twoich czytelniczek,a nie czekamy przez cały wekeend a ty dodajesz dopiero w tygodniu :[ jesteś świetna.Ja nie moge spać bo myśle co będzie dalej. Prosze jak nie dzisiaj,to chociarz jutro napisz...

    OdpowiedzUsuń
  34. nominowałam Cię do The Versatile Blogger. :D
    http://harry-niall-zayn-liam-louis.blogspot.com/

    świeeeetny blog :D

    OdpowiedzUsuń
  35. Słuchaj,bez urazy,ale niewiem czy jeszcze bede czytac tego bloga bo notki pojawiaja sie ZBYT RZADKO . Jeśli masz blog to dbaj o niego...zdajesz sobie z tego sprawe???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie no co ty żartowałam,twój blog jest świetny,cudny i boski!!! Tylko gdyby te notki były częściej...Już myślałam że zaginęłaś,bo nie odpowiadałaś na komentarze i wg.

      dzięks że dałaś chociarz znak życia :]

      Usuń